poniedziałek, 8 maja 2017

Reprintic, krem ochronny do codziennej pielęgnacji tatuaży, 100 ml

Szczerze mówiąc ten krem okazał się dla mnie zaskoczeniem. Spodziewałam się zdecydowanie rzadszej konsystencji i działania natłuszczającego raczej w "oleistej" formie, tym czasem krem Reprintic okazał się być kremem gęstym, białym, przy pierwszym użyciu przypominającym wręcz Sudocrem. Przy tym, przyznać muszę, że zarówno łatwo się rozprowadza jak i szybko wchłania, nie pozostawiając nieprzyjemnej warstwy.

Wygodna buteleczka z pompką ułatwiają wydobywanie kremu z butelki i umożliwiają nabranie dokładnie tyle kosmetyku ile nam potrzeba.

Sam krem zachwyca składem - witamina A i E, mieszanka olejów lnianego, monoi oraz z pestek z róży a także wyciąg z drzewa Smocza Krew o właściwościach regeneracyjnych - to wszystko sprawia, że Reprintic ma doskonałe działanie nawilżające.

Kremu używam już ponad dwa tygodnie i niestety nie zauważyłam wzmocnienia kolorów na moim tatuażu. Generalnie wierzę w działanie ochronne tego kremu (tym bardziej, że posiada filtr UVA/UVB) nie bardzo natomiast w możliwość przywracania barw.





Przed użyciem:
 

Po dwóch tygodniach stosowania:
 

1 komentarz:

  1. Bardzo ładny tatuaż, musisz jednak o niego dbać, tu masz przykład produktów które przedłużą wyrazisty obrys tatuażu :)

    OdpowiedzUsuń